Londyn: Pracownicy Facebooka walczą o godne traktowanie
[2020-11-03 21:37:58]
![]() Firma wykorzystuje pracowników zatrudnianych w różnych firmach, głównie w firmach Bidvest Noonan, JLL czy To Go Micro Kitchens. Większość pracowników pracuje na kontraktach śmieciowych i tak zwanych „kontraktach na zero godzin”, zgodnie z którymi pracodawca ma wszelkie prawa a pracownik żadnych. Ponieważ pracownik nie ma w kontrakcie żadnej liczby godzin, które musi przepracować dla pracodawcy, to w sytuacji, gdy pracodawca ma gorszy okres, pracownik pozostaje bez pracy i bez dochodu, pomimo bycia na kontrakcie. Oczywiście oznacza to też, że pracownik z takim kontraktem nie może nigdy liczyć na kredyt z banku a nawet wynajęcie mieszkania z agencji. Taka forma zatrudnienia jest w Wielkiej Brytanii całkowicie legalna i ponad milion pracowników w całym kraju związanych jest „kontraktem na zero godzin”. Facebook nie przystąpił na razie do negocjacji z pracownikami, zamiast tego wysłał ochroniarzy by zmusili protestujących do oddalenia się od budynku. Formalnie to nie Facebook jest bezpośrednim pracodawcą tych sprzątaczy lecz zewnętrzne firmy. Kiepska sytuacja pracowników pogorszyła się dodatkowo w związku z pandemią. Ponieważ praca biurowa w wielu przypadkach przeniosła się do mieszkań pracowników, jest mniejsze zapotrzebowanie na wykorzystanie biur i na usługi firm sprzątających. Szefowie zewnętrznych firm chcą więc zerwać dotychczasowe umowy, czyli zwolnić pracowników i zatrudnić ich na nowych umowach zakładających gorsze warunki i de facto niższe płace. Ponadto, firmy takie jak To Go zwlekają z wypłacaniem pracownikom wymaganych prawem podwyżek. W Londynie, ze względu na wysokie ceny, obowiązuje tzw „płaca życiowa” (Living wage), której poziom wyznaczany jest przez władze na podstawie koszyka cen w danej okolicy Sprzątacze żalą się, że za każdym razem, gdy poziom tego wynagrodzenia idzie w górę, oni muszą się dopominać od firmy tej wypłaty nawet przez sześć miesięcy. Według pracowników, firma nie dopilnowała także wszystkich formalności związanych z ułatwieniem pracownikom otrzymania rządowej pomocy wypłacanej z tytułu utraty dochodu w czasie lockdownu. Mniejsze firmy, których sytuacja na rynku też nie jest pewna, mogą nie dbać o swój dobry wizerunek uczciwego pracodawcy, ale pracownicy liczą na to, że Facebook zainteresuje się tym problemem - jeśli nie w trosce o pracowników, to chociaż w trosce o swój wizerunek. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
19 maja:
1825 - Zmarł Henri de Saint-Simon, francuski historyk, filozof, wolnomularz i socjalista.
1895 - Zmarł José Martí, kubański poeta, pisarz, przywódca ruchu niepodległościowego – uważany za bohatera narodowego.
1911 - Rewolucja meksykańska: zwycięstwo chłopskiej partyzantki Emiliana Zapaty nad wojskiem federalnym w bitwie o Cuautla.
1912 - W Warszawie zmarł Bolesław Prus, wybitny polski pisarz, prozaik, nowelista i publicysta okresu pozytywizmu, współtwórca polskiego realizmu, kronikarz Warszawy, myśliciel i popularyzator wiedzy, działacz społeczny, propagator turystyki.
1931 - W Jaworznie podczas krwawych starć górników z policją zginęło 5 osób.
1942 - T. Koral i H. Dębnicka z Wydziału Sabotażu Polskich Socjalistów dokonali zamachu bombowego na zorganizowane przez okupanta kasyno gry w Warszawie. Był to pierwszy zamach bombowy w stolicy.
2010 - Rząd tymczasowy w wydanym dekrecie uznał Rozę Otunbajewą (SDPK) pełnoprawnym prezydentem Kirgistanu i przedłużył jej mandat do końca 2011 roku.
?