Stało się. Po wielu dniach napięcia i wzajemnego ostrzału pomiędzy Izraelem Netanjahu wspieranym przez Trumpa, a Iranem ajatollahów - USA...
Paulina Januszewska: Współistnienie? Ta, jasne! Żydowska komiczka kontra Netanjahu
Przemysław Stefaniak: Czy sukces koncertu powinniśmy mierzyć tym ile osób kupi bilet?
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
PDS znalazła się na liscie 120 ugrupowań wobec których obcokrajowcy ubiegający się o niemieckie obywatelstwo muszą się zdystansować.
Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych socjaliści znaleźli się na tej liście ze względu na fakt kontaktów z Partią Pracującycych Kurdystanu (PKK). Z tego powodu MSW w Nadrenii-Palatynacie uznaje PDS za "ekstremistyczną organizację zagraniczną".
Niezależnie od tego, Urząd Ochrony Konstytucji uwzględnia od lat PDS w swoim publikowanym corocznie raporcie o działalności organizacji ekstremistycznych.
PDS jest ugrupowaniem lewicowo-socjaldemokratycznym. Powstała na przełomie lat 1989/1990 z rządzącej w NRD Socjalistycznej Partii Jedności (SED). W ostatnich wyborach do Bundestagu PDS zdobyła 2 mandaty. W Berlinie, i Meklemburgii-Pomorzu Przednim postkomuniści tworzą koalicje rządowe z SPD.
W sobotę niemiecki dziennik "Tagesspiegel" poinformował, że Urząd Ochrony Konstytucji skreśli PDS z listy ekstremistów. Miał o tym powiedzieć Dirk Inger, rzecznik niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
