Marek Tobolewski: Markowy Mundial

[2014-06-19 01:59:40]

Z prawdo-podobieństwem graniczącym z pewnością brazylijski Mundial wygra… Nike albo Adidas. Ewentualnie Puma. Te trzy firmy ubierają aż 27 z spośród 32 rywalizujących w Brazylii reprezentacji! W tym wszystkich w zasadzie faworytów.



Nike, najmłodszy z konkurentów, wywodzący się w dodatku z USA, gdzie piłka nożna pozostaje sportem raczej niszowym, jest rekordzistą, jeśli chodzi o liczbę sponsorowanych zespołów. W jego strojach występuje dziesięć drużyn: Chorwacja, Holandia, Australia, Grecja, Anglia, Francja, Portugalia, USA, Korea Płd. oraz gospodarz i główny faworyt do zwycięstwa, czyli Brazylia.

O jedną reprezentację mniej ma w swojej stajni Adidas, światowy lider sprzedaży futbolowych akcesoriów. Dla marki z trzema paskami grają: Meksyk, Hiszpania, Kolumbia, Japonia, Argentyna, Bośnia i Hercegowina, Nigeria, Niemcy oraz Rosja. Adidas od lat jest też oficjalnym sponsorem samych mistrzostw. Tegorocznych w Brazylii również. Oznacza to m.in. że piłkarze grają piłkami Adidasa – na Mundial 2014 firma zaprojektowała model Brazuca. Jej sprzedaż na całym świecie już przekroczyła o 30 proc. sprzedaż piłki Jabulani, przygotowanej na mistrzostwa w RPA (2010). Logo Adidasa zdobi również stroje sędziów i dzieci asystujące piłkarzom wychodzącym na boisko.

Trzecia marka z wielkiej trójki, Puma, ma osiem drużyn: Kamerun, Chile, Wybrzeże Kości Słoniowej, Urugwaj, Włochy, Szwajcarię, Ghanę i Algierię. Sporą liczbę zespołów z Czarnego Lądu Puma uzasadnia względami historycznymi. I zachwala swoje koszulki jako wyjątkowe z uwagi na uwzględnienie na nich lokalnych motywów afrykańskich.

W strojach innych marek gra zaledwie 5 reprezentacji, w tym trzy z Ameryki Południowej. Piłkarze Kostaryki noszą symbole włoskiego Lotto Sport, Ekwadoru – rodzimego producenta Marathon Sports, a Hondurasu – firmy Joma z Hiszpanii. Iran występuje w strojach niemieckiej marki Uhlsport, a Belgów ubiera wywodząca się ze Szwajcarii Burrda Sport, mająca swą centralę w Katarze.

O ile całe drużyny sponsorowane są w zamian za noszenie strojów poszczególnych marek, o tyle pojedynczy piłkarze grają w butach swoich sponsorów. Również w tej kategorii najwięcej reprezentantów ma Nike. Jego obuwie nosi sześciu z dziesięciu najcenniejszych marketingowo piłkarzy świata, z Ronaldo na czele. Numer dwa – Lionel Messi – gra dla Adidasa, który – podobnie jak Puma – opłaca trzech zawodników spośród najdroższej dziesiątki. Puma, dla której to właśnie obuwie jest najważniejsze, zwraca uwagę na swój produkt w oryginalny sposób – buty Tricks, noszone m.in. przez Cesca Fabregasa z Hiszpanii czy Mario Balotellego z Włoch, są różnokolorowe: jeden niebieski, a drugi różowy.

Czy to wszystko ma jakiekolwiek znaczenie dla przeciętnego kibica, kochającego po prostu piłkę nożną? Niby nie, bo przecież kibicuje się drużynom narodowym, a nie markom. Ale to dobitny przykład komercyjnej globalizacji. Poza Ekwadorem żadna z drużyn nie występuje w strojach krajowych producentów. Wprawdzie Adidas ubiera Niemców, a Nike Amerykanów, ale obie firmy są globalnymi koncernami i dawno już swoją produkcję przeniosły do fabryk w Azji. Dziś podczas Mundialu loga międzynarodowych marek zajmują na koszulkach piłkarzy niemal tyle samo miejsca, co symbole narodowe. W dodatku pomimo coraz większej liczby uczestniczących w turnieju drużyn (od 1998 jest ich 32, a w eliminacjach bierze udział ok. 200 reprezentacji) dominacja wielkich producentów jest coraz wyraźniejsza.

Nike, Adidas i Puma oficjalnie nie zdradzają swoich wydatków. Gdyby jednak reklama na Mundialu się nie opłacała, koncerny nie wydawałyby na nią grubych milionów. A budżety koncernów niejednokrotnie przekraczają nie tylko budżety piłkarskich drużyn, lecz również państw, które reprezentują.

Marek Tobolewski



Artykuł ukazał się również w Dzienniku Opinii Krytyki Politycznej.

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


24 czerwca:

1793 - Rewolucyjny Konwent uchwalił konstytucję Republiki Francuskiej gwarantującą po raz pierwszy w historii powszechne prawo wyborcze.

1821 - Wojska Simóna Bolívara zwyciężyły w bitwie o Carabobo, będącej ostatecznym rozstrzygnięciem wojny o niepodległość Wenezueli.

1901 - Otwarto pierwszą wystawę prac Pabla Picassa, hiszpańskiego malarza przez lata związanego z lewicą.

1902 - Urodziła się Lidia Ciołkoszowa, działaczka PPS, historyczka. Żona Adama Ciołkosza. Od 1979 przewodnicząca PPS na obczyźnie, od 1990 honorowa przewodniczaca PPS w kraju.

1905 - W Warszawie PPS zorganizowała powszechny strajk solidarności z robotnikami Łodzi.

1905 - Zmarł Kazimierz Kelles-Krauz, filozof, socjolog, publicysta, pedagog; działacz i teoretyk Związku Zagranicznego Socjalistów Polskich, później Polskiej Partii Socjalistycznej.

1944 - Na stacji kolejowej Ryczów k. Wadowic zginął w walce z Niemcami Adam Rysiewicz, sekretarz OKR (WRN) Kraków.

1945 - W Paryżu powstał Komitet Sekcji Odrodzonej PPS.

1957 - Tajni agenci dominikańskiego dyktatora Rafaela Trujillo przeprowadzili nieudany zamach na centrolewicowego prezydenta Wenezueli Rómulo Betancourta, co wywołało międzynarodowy skandal.

1960 - Patrice Lumumba został pierwszym premierem Demokratycznej Republiki Konga.

1961 - Urodziła się Rebecca Solnit, amerykańska eseistka, aktywistka i historyczka.


?
Lewica.pl na Facebooku