W budynku został zorganizowany cykl wykładów. Dotyczyły one różnych aspektów działalności społecznej.
Wyświetlony został film o wyzysku w specjalnych strefach ekonomicznych i strajku w podwrocławskiej fabryce Chung Hong.
Jedną z debat poświęcono więzieniom CIA istniejącym w Polsce między innymi za czasów rządów Leszka Millera. Odbyła się także dyskusja na temat trwającej w Syrii wojny domowej oraz jej społecznego podłoża. Dyskutowano na temat różnych postaw polskiej i światowej lewicy wobec tego konfliktu. Prowadząca panel mówiła o sytuacji społeczne w Syrii, gdzie w ostatnich latach narastały dysproporcje między związanymi z władzą grupami uprzywilejowanymi, a zwłaszcza wiejską ludnością, której sytuacja stawała się coraz gorsza.
Cykl spotkań zakończyła dyskusja o kwestiach lokatorskich, reprywatyzacji oraz polityce mieszkaniowej władz Warszawy. W tym panelu wzięli udział przedstawiciele Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. Omówili oni kwestię reprywatyzacji. Wezwali również do bliższej współpracy między skłotersami a ruchem lokatorskim. Mówiono o projektach kolejnych inicjatyw ruchu lokatorskiego, między innymi spotkaniu informacyjnym dla lokatorów, które odbędzie się 21 czerwca o godzinie 18.00 przy ul. Wilczej 30 w Warszawie. Jednym z tematów panelu było również przejmowanie pustostanów, których w Warszawie są tysiące.

W Nowym Wspaniałym Skłocie zorganizowano również grę polegającą na odnajdowaniu fragmentów historii osób pochodzących z różnych wykluczonych społecznie grup – na przykład molestowanej pracownicy, lokatora, biednego emeryta, czy osoby homoseksualnej.
Zorganizowana została także wystawa dotycząca zajmowania budynków mieszkalnych i odbudowy Warszawy w roku 1945. Jej organizatorzy znaleźli dokumenty pokazujące w jakim stanie były wówczas kamienice, które obecnie za darmo są oddawane przez miasto prywatnym właścicielom.
Po debatach rozpoczął się koncert Szczepana Kopyta (autora między innymi piosenki „Kto zabił Jolantę Brzeską?”)

Tuż przed zakończeniem koncertu na miejscu pojawiły się znaczne siły policji oraz urzędniczka z Zarządu Domów Komunalnych, do którego należy kamienica. Przyczyną było rzekomo „zagrożenie zaprószeniem ognia przez osoby palące papierosy”. Ponad sto osób, które znajdowało się wtedy w budynku zostało otoczonych kordonem prewencji i wylegitymowanych.
fot. P.C. / B.B.