Stało się. Po wielu dniach napięcia i wzajemnego ostrzału pomiędzy Izraelem Netanjahu wspieranym przez Trumpa, a Iranem ajatollahów - USA...
Paulina Januszewska: Współistnienie? Ta, jasne! Żydowska komiczka kontra Netanjahu
Przemysław Stefaniak: Czy sukces koncertu powinniśmy mierzyć tym ile osób kupi bilet?
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
Na jego czele stanął 47-letni polityk Partii Demokratycznej Enrico Letta (na zdjęciu). Powiedział on, że gabinet jest kompetentny, młody i z rekordową liczbą kobiet.
Prezydent Giorgio Napolitano podkreślił, że to jedyny rząd możliwy w tej chwili i zapewnił, iż będzie miał poparcie obu izb parlamentu. Życzył, aby gabinet zabrał się natychmiast do pracy w duchu jedności.
Wicepremierem i ministrem spraw wewnętrznych został Angelino Alfano, sekretarz partii Lud Wolności Silvio Berlusconiego (w latach 90. jego osobisty sekretarz). Tekę szefa dyplomacji objęła Emma Bonino, liderka Włoskich Radykałów, była Komisarz UE ds. zdrowia i ochrony konsumentów.
To jedna z sześciu kobiet-ministrów, które objęły również takie resorty jak oświata, sprawiedliwość, rolnictwo oraz sport. Jego szefową została wioślarka, 5-krotna medalistka olimpijska i senator Partii Demokratycznej Josefa Idem. Ministerstwo integracji objęła Cécile Kyenge, urodzona w Demokratycznej Republiki Konga.
Fot. Wikimedia Commons
