Jerzy Szygiel: Mohamed Merah i źródła europejskiego terroryzmu

[2012-03-30 00:00:12]

Już wiadomo dlaczego francuski prezydent (i jednocześnie kandydat na prezydenta) Sarkozy wyskoczył z głupawą propozycją, by zaglądanie na „strony internetowe, które wzywają do przemocy” karać jak za przestępstwa. To było jego pierwsze, gorące wystąpienie po zabiciu przez policję Mohameda Meraha, zabójcy trzech Arabów i czwórki Izraelczyków, w tym trojga dzieci. Czy Merah „nauczył się” swego dżihadyzmu z Internetu? Nie, dwa razy osobiście udał się do Afganistanu i Pakistanu. Chodziło o to, że ktoś doniósł prezydentowi, że we środę na Facebooku powstała strona na cześć słynnego teraz 23-latka i że miała (wczoraj ją zlikwidowano) spore powodzenie. To go zdenerwowało.

We środę rano, kiedy tożsamość obleganego przez 300 policjantów Meraha została podana do publicznej wiadomości, w ogóle dużo działo się w Internecie, ale najbardziej rzuciła się w oczy we Francji i wielu innych krajach europejskich wzmożona działalność internautów z Izraela – na forach, blogach, twitterze pojawiły się w rożnych formach nawoływania do natychmiastowego zabicia terrorysty, bez sądu. Nie dziwne to, zważywszy na oburzenie wobec zabójstwa trójki izraelskich dzieci i zwyczajowe odruchy tłumu w takich sprawach oraz na izraelską tradycję pozaprawnych egzekucji, uprawianą od lat na terytoriach okupowanych i w Strefie Gazy (np. w tym miesiącu Izraelczycy zabili tam sześcioro małych dzieci).

No cóż, izraelskie żądania były oczywiście wzywaniem do przemocy, ale jak zwrócił uwagę Le Monde, propozycja Sarkozy’ego jest „nierealistyczna” - w końcu prymitywne, internetowe wezwania do zabójstwa czy linczu można spotkać dosłownie wszędzie.

Terroryzm w Europie



Ludzie zazwyczaj wiedzą, że istnieje różnica między dyskursem prasowo-politycznym a rzeczywistością, ale chyba nie zawsze zdają sobie sprawę, że czasem chodzi o prawdziwą przepaść. Weźmy zagrożenie tzw. terroryzmem islamskim w Europie.

W lipcu zeszłego roku Europol (agencja wymiany informacji policji i służb bezpieczeństwa Unii Europejskiej, z siedzibą w Hadze) opublikował raport na temat terroryzmu w 27 krajach Europy w latach 2006-2010. Jest to bilans wszystkich nieudanych, udaremnionych i udanych zamachów, do jakich doszło w UE. Najciekawsze w nim jest porównanie między tymi, których służby podejrzewały o akty terrorystyczne a tymi, którzy byli ich faktycznymi sprawcami, czy tylko je planowali.

Udział osób z różnych środowisk, które pierwotnie podejrzewano o zamachy wyglądał tak:
Skrajna prawica – 2,7%
Skrajna lewica – 7,8%
Separatyści regionalni – 62%
Mafie – 2,1%
Islamiści – 25,4%

A tak wyglądają rzeczywiste (wg ostatecznych rezultatów śledztw) źródła środowiskowe europejskiego terroryzmu:
Skrajna prawica – 0%
Skrajna lewica – 9,2%
Separatyści regionalni – 85,1%
Mafie – 4,6%
Islamiści – 0,4%

We Francji sprawcami większości (95,4%) zamachów byli separatyści regionalni (chodzi głównie o Kraj Basków i Korsykę) - udział islamistów wynosił 0% (zero), choć stanowili ponad 26% podejrzanych. Mohamed Merah nieco zmieni statystyki, ale nie na tyle, by zmienić ogólny obraz sytuacji: w Europie największe zagrożenie terrorystyczne sprawiają wcale nie ci, o których najwięcej się mówi.

Dzieje się tak, mimo, że państwa europejskie popierają bądź same uczestniczą w akcjach zbrojnych, których skutkiem jest śmierć dziesiątków tysięcy dzieci, jak wojny w Iraku, Afganistanie i gdzie tam jeszcze. Logicznie rzecz biorąc to, co człowiek Zachodu robi tam, zawsze może - w podobnej postaci szaleństwa, choć w nieskończenie mniejszej skali - wrócić do domu oprawcy. Na nasze szczęście to bardzo rzadkie przypadki. Statystyka mówi, że można spać spokojnie.

Jerzy Szygiel



Artykuł pochodzi z bloga Autora.

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


21 czerwca:

1812 - W Bonn urodził się Mojżesz Hess, niemiecko-żydowski filozof, jeden z prekursorów socjalizmu.

1905 - Urodził się Jean-Paul Sartre, związany z lewicą powieściopisarz, dramaturg, eseista i filozof francuski. Przedstawiciel egzystencjalizmu. Rozwinął własną wersję socjologii marksistowskiej.

1913 - Urodził się Luis Taruc, filipiński działacz komunistyczny.

1914 - Zmarła Bertha von Suttner, austriacka pisarka, dziennikarka, jedna z wiodących postaci ruchu pacyfistycznego. W 1905 roku została pierwszą kobietą, która otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla.

1918 - Zmarł Edward Abramowski, polski myśliciel polityczny. Twórca idei socjalizmu bezpaństwowego. Zwolennik kooperatyzmu.

1922 - Urodził się Joseph Ki-Zerbo, historyk i polityk z Burkina Faso, w 1994 założył Partię Demokracji i Postępu/Partię Socjalistyczną.

1938 - W Warszawie otwarto I Kongres Pracy Społeczno-Obywatelskiej Kobiet z udziałem 40 organizacji kobiecych z całego kraju.

1940 - W nocy z 20 na 21 czerwca masowe egzekucje więźniów politycznych w podwarszawskich Palmirach. Rozstrzelany został m.in. działacz PPS Mieczysław Niedziałkowski.

1985 - Zmarł Tage Erlander, polityk szwedzki. W latach 1946-69 premier i przewodniczący Szwedzkiej Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej (SAP)

1996 - Stoczniowcy demonstrowali w Warszawie przeciwko planom likwidacji Stoczni Gdańskiej.

2004 - W wyniku rozłamu Komunistycznej Partii Kazachstanu powstała Komunistyczna Ludowa Partia Kazachstanu


?
Lewica.pl na Facebooku