Gdańsk: Przy budowie stadionu łamano prawo pracy
[2011-11-30 11:07:58]
![]() Pan Henryk był zatrudniony jako monter konstrukcji stalowych w spółce Metal-Spraw od czerwca do lipca 2010 roku. Pracodawca narzucił mu umowę o pracę z wynagrodzeniem 1400 zł brutto, która była niższa od obiecywanej stawki 20 zł netto za godzinę. Praca na budowie odbywała się po 10-12 godzin dziennie. Pracowano także w soboty. W umowach przygotowanych przez Metal-Spaw były także niekorzystne i sprzeczne z prawem zapisy dotyczące terminów wypłaty wynagrodzenia. Część umów pracownicy musieli podpisywać in blanco. W lipcu pan Henryk uległ wypadkowi w pracy, w wyniku którego opiłek metalu dostał się do jego oka. Pracodawca zawiózł go do szpitala i tam zostawił. Gdy następnego dnia pan Henryk stawił się do pracy okazało się, że cofnięto mu przepustkę i z dnia na dzień pozostał bez pracy. Pracodawca wypłacił mu tylko niewielką zaliczkę zamiast zaległego wynagrodzenia. Pan Henryk zwrócił się o pomoc do pomorskiego oddziału związku zawodowego Konfederacja Pracy, który w marcu 2011 roku wystąpił z pozwem przeciwko Metal-Spaw. Zgłoszono w nim licznych świadków, którzy także padli ofiarami patologii panujących w przedsiębiorstwie i oszustw pracodawcy. W pozwie zaprezentowano szereg dowodów wskazujących na zaniżanie przez pracodawcę należnego pracownikom wynagrodzenia. Zdaniem Grzegorza Ilnickiego, pełnomocnika pana Henryka z Konfederacji Pracy i naszego kolegi z Lewica.pl, łamanie prawa pracy na budowie PGE Areny było nie przypadkiem, ale normą. Do Konfederacji Pracy miało zgłaszać się wielu poszkodowanych pracowników, zatrudnionych przez niewielkie firmy, które występowały na budowie jako podwykonawcy. Problem zawsze był ten sam, zaniżanie wynagrodzenia i łamanie kodeksowych norm czasu pracy - mówił Ilnicki. Ze strony Metal-Spaw nikt nie pojawił się na żadnej z trzech rozpraw mimo prawidłowego powiadomienia. Pracodawca nie ustosunkował się także do zarzutów pozwu na piśmie. W tej sytuacji sędzia Katarzyna Brzozowska wydała wyrok zaoczny. W ustnym uzasadnieniu powiedziała, że zdaniem sądu, dowody przedstawione przez pana Henryka potwierdzają jego roszczenia i wskazują na łamanie prawa pracy przez jego pracodawcę. Spółka Metal-Spaw będzie musiała wypłacić poszkodowanemu ponad 4 tysiące złotych. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
20 czerwca:
1929 - Urodził się Jean Baudrillard, francuski socjolog i filozof kultury. Był jednym z inicjatorów nurtu postmodernistycznego w teorii społecznej oraz radykalnym krytykiem współczesnego społeczeństwa i kultury.
1930 - Wybrano Tymczasowy Komitet Wykonawczy Centrolewu w składzie: Mieczysław Niedziałkowski, Stanisław Wrona, Michał Róg, Władysław Kiernik, Wacław Bitner, Adam Chądzyński.
1936 - Kraków: Zorganizowane przez Towarzystwo Uniwersytetu Robotniczego (TUR) Dni Kultury Robotniczej z udziałem TUR z ok. 100 miejscowości.
1937 - Andreu Nin, kataloński socjalista, lider POUM został zamordowany przez stalinistów.
1940 - Urodził się Eugen Drewermann, niemiecki teolog, psychoterapeuta, pisarz. Krytyk Kościoła katolickiego. Autor m.in. książki "Kler. Psychologia ideału"
1997 - Nacagijn Bagabandi (MPL) został prezydentem Mongolii.
?