Warszawa - Akcja Wielka Czerwona Kropka

Warszawa: Akcja Wielka Czerwona Kropka

[2010-07-24 17:56:05]

W jednym z warszawskich Carrefourów odbył się happening mający na celu pokazać sprzeciw wobec niegodnego traktowania pracowników tej sieci marketów. Uczestnicy akcji, przebrani za wielkie czerwone kropki, spacerując po sklepie tłumaczyli klientom dlaczego zdecydowali się na te przebrania i czego dotyczy ich akcja. Jak sami zaznaczają, wiedzą, iż Carrefour wycofał się z pomysłu, jednak akcja ma na celu sprawienie, że następnym razem kierownicy sklepu trzy razy zastanowią się zanim wpadną na podobny pomysł.

Uczestnicy happeningu na swoich kropkach mieli wymalowane między innymi takie hasła: "Strefa praktyk totalitarnych", "Chce mi się siku", "Jestem w kropce", "Carrefour poniża pracowników", "Dziękuję, nie postoję".

Protestujemy przeciwko poniżaniu pracowników i faszystowskim pomysłom, takim jak ten z czerwoną kropką - powiedział Maciej Konieczny z Młodych Socjalistów.

Grzegorz Ilka z Konfederacji Pracy stwierdził, że: Dzisiejszy happening miał charakter edukacyjny. Aby supermarkety wiedziały, że są tacy ludzie, którzy walczą o przestrzeganie prawa pracy, praw pracowników w nowych usługach. To co zostało zrobione i opisane w serwisach internetowych sprawi, że przez kolejne pół roku ludzie z PRu supermarketów kilka razy zastanowią się zanim coś zrobią.

Akcja spotkała się z przychylnością klientów, którzy po pierwszym zaskoczeniu spowodowanym nietypowymi strojami, wyrażali się z dużą sympatią na temat happeningu. Jedna z klientek stwierdziła, iż kierownicy, którzy wpadli na pomysł z nietypowym wykorzystaniem kropki powinni iść do psychiatry, bo to jest nienormalne, chore.

Pracownicy sklepu dyskretnie przekazywali wyrazy poparcia, tylko jedna pracownica marketu w obecności kierownika sklepu i dziennikarzy próbowała przekonać aktywistów, że niepotrzebnie zorganizowali akcję. Stwierdziła, iż osobiście czuje się urażona, gdyż pracuje dla Carrefour'a już siedem lat i nigdy nie spotkała się z łamaniem praw pracowniczych.

Akcję zorganizowała Konfederacja Pracy wraz z Młodymi Socjalistami, udział w niej wzięli również członkowie Inicjatywy Pracowniczej oraz Związku Syndykalistów Polski.

Przy okazji akcji Młodzi Socjaliści i członkowie Konfederacji Pracy zostali anonimowo poinformowani przez jednego z pracowników o prawdopodobnym łamaniu praw pracowniczych, niezwiązanym z czerwonymi kropkami. Zapowiedzieli, że będą interweniowali w Państwowej Inspekcji Pracy.

Marcelina Zawisza