Jak podaje Associated Press, Brazylia ogłosiła 8 marca sankcje handlowe na szereg towarów pochodzących z USA w odpowiedzi na nielegalne wielomiliardowe subsydia tego kraju do bawełny. Sankcje dotyczą całej gamy produktów: od samochodów Forda, poprzez świeże owoce i keczup Heintza, aż po okulary przeciwsłoneczne, i polegają na drastycznym podniesieniu ceł.

W ubiegłym roku Światowa Organizacja Handlu upoważniła Brazylię do obciążenia interesów ekonomicznych USA kwotą 829,3 milionów dolarów kary rocznie za lata sprzecznych z zasadami konkurencyjności subsydiów dla producentów bawełny. Brazylia twierdzi, że wyrok ten pozwala jej na nałożenie w nadchodzących tygodniach kar w wysokości 238 milionów dolarów na znaki handlowe, patenty i usługi handlowe USA. Ogłoszona w poniedziałek pierwsza część sankcji wysokości 591 milionów dolarów dotyczy towarów. Będzie ona obowiązywała tak długo, jak USA będą łamały międzynarodowe umowy handlowe.

Wprowadzenie sankcji kończy trwający prawie osiem lat spór sądowy. Zdaniem Brazylii, piątego największego producenta bawełny na świecie, USA były w stanie zachować drugie miejsce (za Chinami) w światowej produkcji tego surowca dzięki wypłacaniu swoim farmerom około 3 miliardów dolarów subsydiów rocznie.

Światowa Organizacja Handlu potępiała subsydia w szeregu orzeczeń, które zostały z zadowoleniem przyjęte nie tylko przez Brazylię, ale i przez kraje Afryki Zachodniej. Subsydia USA w sposób nieuczciwy pomagają producentom z tego kraju zaniżać ceny i obniżają konkurencyjność innych krajów na rynku międzynarodowym.