Strasburg: Polska musi respektować prawa związków jednopłciowych

[2010-03-03 19:42:38]

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu ogłosił wczoraj wyrok w sprawie Pawła Kozaka, który skarżył Polskę za dyskryminację ze względu na orientację seksualną. Państwo polskie utrudniało mu z tej racji realizację prawa do życia prywatnego oraz rodzinnego.

Trybunał stwierdził, że zapisy w prawie polskim o ochronie rodziny nie mogą stanowić legitymacji dla dyskryminacji związków jednopłciowych. W wyroku czytamy, że szukając sposobów ochrony tradycyjnej rodziny, państwo musi brać pod uwagę zmiany społeczne, w tym fakt, że nie istnieje jeden sposób realizowania prawa do życia prywatnego i rodzinnego.

Po śmierci swego partnera w 1998 r. Kozak wystąpił do władz Szczecina o przejęcie najmu mieszkania, powołując się na ówczesne prawo mieszkaniowe, umożliwiające to osobie, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu małżeńskim z najemcą, mieszkająca z nim stale do chwili jego śmierci.

Spotkał się z odmową ze strony ówczesnego prezydenta miasta. Decyzję podtrzymały dwie kolejne instancje sądowe. Jak pisze "Gazeta Wyborcza": Sądy powołały się na konstytucję, która mówi, iż małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny.

Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka tak mówi dla "Gazety Wyborczej" o znaczeniu wyroku Trybunału: To znaczy, że w sytuacjach, gdy prawo mówi o "wspólnym pożyciu" czy "osobie najbliższej", należy uznawać też prawa partnerów homoseksualnych. Przykłady? Prawo do odmowy zeznań w sprawie karnej, jeśli mogłoby to obciążyć "osobę bliską", do wspólnego konta w banku, do informacji o stanie zdrowia partnera. Orzeczenie obala też podnoszony przez niektórych argument, że legalizacji homoseksualnych związków partnerskich sprzeciwia się konstytucja, która mówi, że małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny podlega szczególnej ochronie państwa.

Z kolei działacz gejowski Krystian Legierski stwierdza dla tego samego dziennika: Dotychczas polskie prawo tworzono i stosowano według zasady, że państwo powinno ignorować istnienie związków innych niż heteroseksualne. To orzeczenie oznacza, że powinno szanować prawa partnerów będących w takich związkach. Dziś partner homoseksualny nie ma prawa do pochówku zmarłego przyjaciela, bo dla szpitala nie jest osobą bliską, której można wydać ciało. Nie dziedziczy w razie jego nagłej śmierci. Może dziedziczyć na podstawie testamentu, ale musi wtedy zapłacić 20 proc. podatku. Nie dostanie po partnerze renty ani dodatku do emerytury, choćby całe życie spędzili razem, we wspólnym gospodarstwie domowym. Nie może być jego pełnomocnikiem w sprawie cywilnej...

Paweł Michał Bartolik


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


19 maja:

1825 - Zmarł Henri de Saint-Simon, francuski historyk, filozof, wolnomularz i socjalista.

1895 - Zmarł José Martí, kubański poeta, pisarz, przywódca ruchu niepodległościowego – uważany za bohatera narodowego.

1911 - Rewolucja meksykańska: zwycięstwo chłopskiej partyzantki Emiliana Zapaty nad wojskiem federalnym w bitwie o Cuautla.

1912 - W Warszawie zmarł Bolesław Prus, wybitny polski pisarz, prozaik, nowelista i publicysta okresu pozytywizmu, współtwórca polskiego realizmu, kronikarz Warszawy, myśliciel i popularyzator wiedzy, działacz społeczny, propagator turystyki.

1931 - W Jaworznie podczas krwawych starć górników z policją zginęło 5 osób.

1942 - T. Koral i H. Dębnicka z Wydziału Sabotażu Polskich Socjalistów dokonali zamachu bombowego na zorganizowane przez okupanta kasyno gry w Warszawie. Był to pierwszy zamach bombowy w stolicy.

2010 - Rząd tymczasowy w wydanym dekrecie uznał Rozę Otunbajewą (SDPK) pełnoprawnym prezydentem Kirgistanu i przedłużył jej mandat do końca 2011 roku.


?
Lewica.pl na Facebooku