USA - Republikanie tracą miejsce w Senacie

USA: Republikanie tracą miejsce w Senacie

[2009-04-28 22:41:34]

Senator Arlen Specter z Pensylwanii ogłosił odejście z Partii Republikańskiej, oświadczając, iż w związku z coraz szybszym przesuwaniem się republikanów na prawo, znacznie bliżej mu do demokratów, do których dołączył.

79-letni Specter, który zasiada w Senacie od 1981 roku, uchodził za jednego z najbardziej liberalnych (wedle amerykańskich standardów lewicowych) republikanów. Popiera m.in. prawo do przerywania ciąży (podczas gdy jego kolega z Pensylwanii, Bob Casey, Jr. jest jednym z nielicznych demokratycznych senatorów, którzy są temu przeciwni), ochronę środowiska naturalnego, zakaz dyskryminacji osób homoseksualnych i prawo do zawierania przez nie związków partnerskich. Uważany był też za jednego z najbardziej przychylnych związkom zawodowym, bardzo silnym w tym stanie. Choć głosował w 2002 roku za zgodą na interwencję w Iraku, stał się jednym z najwcześniejszych przeciwników polityki prezydenta George’a W. Busha w łonie jego własnej partii.

Specter ubiegał się o republikańską nominację prezydencką w 1996 roku, ale z uwagi na zbyt liberalne poglądy uzyskał niewielkie poparcie. Przewodniczył senackim komisjom sprawiedliwości (2005-2007), ds. weteranów (1997-2001, 2003-2005) oraz wywiadu (1995-1997). Obecnie jest dwunastym najdłużej urzędującym członkiem izby wyższej Kongresu.

W młodości był demokratą, ale po wygraniu wyborów na prokuratora okręgowego Filadelfii w 1966 roku zmienił przynależność partyjną. W 2004 roku ledwie wygrał prawybory na piątą kadencję przeciwko konserwatywnemu oponentowi. Jego szanse w republikańskich prawyborach w 2010 roku oceniane były nisko.

Przystąpienie Spectera oznacza, iż demokratom brakuje tylko jednego głosu do uzyskania większości wynoszącej 60, pozwalającej na uniknięcie blokowania prac legislacyjnych przez opozycję (tzw. filibuster). W wypadku prawie pewnego zatwierdzenia zwycięstwa Ala Frankena w Minnesocie (jedyne wybory z roku 2008 roku wciąż formalnie nierozstrzygnięte), republikanie stracą możliwość obstrukcji.

Krzysztof Pacyński

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

John Paul: Trump wyciąga łapy w stronę Iranu

Xawier Woliński: Konserwie wolno wszystko, lewakom nic

Weronika Parfianowicz, Jakub Rok: Odzyskać przyszłość

John Paul: Nawrocki prezydentem

John Paul: Lewica na powyborczych rozdrożach

John Paul: "Najbiedniejszy prezydent świata"

USA: Republikanie tracą miejsce w Senacie

lewica.pl w telefonie

30 czerwca: