Izrael: Skrajna prawica triumfuje w wyborach

[2009-02-11 14:59:39]

Według dotychczasowych wyliczeń, wybory w Izraelu, które odbyły się 10 lutego, wygrały zgodnie z przewidywaniami partie prawicy. Przywódcy obecnie rządzącej partii Kadima oraz opozycyjnej prawicowej partii Likud ogłosili zwycięstwo a ich wyniki są bardzo podobne. Kierowana przez obecną minister spraw zagranicznych Izraela Cipi Liwni, partia Kadima zdobyła 28 miejsc w 120 - to osobowym Knesecie, o jedno miejsce mniej niż w wyborach w 2006 roku. Partia Likdud przewodzona przez byłego premiera Benjamina Netanjahu zdobyła 27 miejsc, o 15 miejsc więcej niż w 2006 roku.

Bardzo dobry wynik wyborczy odnotowała skrajnie prawicowa, antyarabska partia Yisrael Beiteinu z Awigdorem Liebermanem na czele, uzyskując 15 miejsc, o 4 miejsca więcej niż w poprzednich wyborach. To właśnie ta partia była języczkiem u wagi tych wyborów, gdyż Likud uznaje ją za swojego naturalnego sojusznika przy formowaniu ewentualnego rządu. Lieberman zasłynął przed wyborami szokującymi pomysłami odebrania obywatelstwa tym izraelskim Arabom, których uzna za "nielojalnych" wobec państwa. Za brak lojalności Lieberman uważa między innymi solidaryzowanie się z Palestyńczykami i krytykowanie polityki Izraela. To właśnie ta partia jest głównym wygranym tych wyborów i od niej będzie zależało kto utworzy w Izraelu rząd.

Socjaldemokratyczna Partia Pracy straciła w tych wyborach 6 miejsc w porównaniu z 2006 rokiem i zdobyła zaledwie 13 miejsc, co jest najgorszym wynikiem tej partii w jej historii. Postępowa koalicja lewicowej organizacji Hadasz (w skład której wchodzą komuniści) i arabskiego bloku Balad zdobyła 11 miejsc, o jedno miejsce więcej niż w poprzednich wyborach. Mała socjaldemokratyczna partia Meretz straciła w porównaniu z poprzednimi wyborami 2 miejsca i będzie miała obecnie troje posłów.

Według przedwyborczych szacunków, w tegorocznych wyborach bierze udział niespełna 50 proc. uprawnionych do głosowania izraelskich Arabów. Dla porównania, w latach 50-tych w wyborach udział brało ponad 90 proc. Arabów. Ogromna część izraelskiej społeczności arabskiej zdecydowała się na bojkot tych wyborów, odpowiadając na apele organizacji arabskich przekonujących, że demokracja parlamentarna w Izraelu jest fasadą za którą kryje się niezmienna antyarabska polityka państwa.

Ostateczne wyniki wyborów będą znane 12 lutego wieczorem, gdy podliczone zostaną głosy oddane przez żołnierzy.

Bartłomiej Zindulski


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Opolu!
Opole, ul. Kopernika 13
13 maja 2025 (wtorek), godz. 13.00
Zandberg we Wrocławiu!
Wrocław, Rynek
13 maja 2025 (wtorek), godz. 20.00
Zandberg w Częstochowie!
Częstochowa, Plac Biegańskiego
14 maja (środa), godz. 12:00
Zandberg w Krakowie!
Kraków, Mały Rynek
14 maja (środa), godz. 20:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz

Więcej ogłoszeń...


14 maja:

1771 - W Newtown urodził się Robert Owen, walijski działacz socjalistyczny, pionier ruchu spółdzielczego.

1906 - Członek OB PPS Baruch Szulman dokonał w Warszawie udanego zamachu bombowego na podkomisarza policji carskiej N. Konstantinowa. Podczas ucieczki z miejsca zdarzenia został zastrzelony.

1920 - W Warszawie rozpoczął się I Kongres Klasowych Związków Zawodowych.

1940 - W Toronto zmarła Emma Goldman, teoretyczka anarchizmu, bojowniczka o prawa kobiet, uczestniczka Rewolucji Rosyjskiej 1917 roku i Hiszpańskiej 1936 roku.

1943 - W Sielcach nad Oką sformowano 1. Dywizję Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.

1944 - Nierozstrzygnięta bitwa pod Rąblowem pomiędzy polsko-radzieckimi oddziałami partyzanckimi a wojskiem niemieckim.

1988 - W Hadze zmarł Willem Drees, holenderski polityk Partii Pracy (PvdA), 1948-58 - premier Holandii.

1999 - Malam Bacai Sanhá (PAIGC) został prezydentem Gwinei Bissau.

2022 - USA: 18-letni zwolennik białej supremacji Payton Gendron otworzył ogień do czarnoskórych osób przebywających w supermarkecie w Buffalo w stanie Nowy Jork, zabijając 10 i raniąc 3 z nich, po czym oddał się w ręce policji.


?
Lewica.pl na Facebooku