PPP - Ruszyła akcja zbierania podpisów ws. referendum

PPP: Ruszyła akcja zbierania podpisów ws. referendum

[2007-05-10 09:24:04]

9 maja, w Dniu Zwycięstwa, Polska Partia Pracy na ulicach 100 miast Polski rozpoczęła akcję zbierania podpisów po żądaniem przeprowadzenia referendum w sprawie instalacji na terenie naszego kraju amerykańskich baz rakietowych. We wszystkich miejscach akcje cieszyły się dużym zainteresowaniem przechodniów.

Tylko w samej Bydgoszczy w jednym miejscu, pomimo kapryśnej pogody, silnego wiatru i opadów, w dwie godziny zebrano 540 podpisów.

W Warszawie działacze PPP zbierali podpisy w centrum miasta pod stacją metra. Ustawili tam dużą tablicę z plakatem (widniał na nim rycerz owinięty w amerykańską flagę, w jego kierunku lecą rakiety, przed którymi zasłania się on tarczą o barwach i kształcie naszego kraju). Rozdawano ulotki uświadamiające zagrożenia jakie wiążą się z instalacją obcych baz w Polsce. Działacze PPP podkreślali antydemokratyczny charakter decyzji jaką zamierzają podjąć polskie władze. Jest to pierwsza próba podjęcia w sposób formalny inicjatywy referendalnej oddolnie i będzie ona próbą dla demokracji tego państwa. Próbą, w której pierwszy raz w III/IV RP, społeczeństwo może zaistnieć jako prawdziwy suweren wszelkiej władzy, a jego członkowie mogą poczuć się obywatelami. Po otrzymaniu 500 000 podpisów, jeśli władza odmówi rozpisania referendum, straci mandat do rządzenia i takiej władzy można wymówić posłuszeństwo - mówił Jarosław Augustyniak. Wśród podpisujących sporo było takich, którzy wyrażali żal, iż nie ma drugiej listy dotyczącej referendum w sprawie wcześniejszych wyborów. Podobnie było w innych miastach.

Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyła się akcja zbierania podpisów w Katowicach. Pod wnioskiem o referendum podpisywali się zarówno ludzie młodzi jak i starsi. Wielu z nich głośno artykułowało swój sprzeciw wobec zamiaru rozmieszczenia w Polsce obcych baz wojskowych. Bogusław Ziętek, przewodniczący PPP powiedział: Decyzję w tej sprawie powinno podjąć całe społeczeństwo. Nie chcemy uczestniczyć w nowym wyścigu zbrojeń. Tarcza antyrakietowa nie zwiększy naszego bezpieczeństwa lecz spowoduje wzrost zagrożeń i spowoduje pogorszenie naszych stosunków z innymi krajami. Żadna władza nie ma prawa podejmować tego typu decyzji, których konsekwencje ponosić będzie całe społeczeństwo bez pytania ludzi o zdanie. Demokracja to nie tylko fasada w postaci oddania głosu wyborczego raz na cztery lata. To również udział zwykłych ludzi w podejmowaniu decyzji i rozstrzyganiu najważniejszych dla nich spraw. Domagamy się przeprowadzenia referendum, bo każdy rząd ma obowiązek słuchać własnego społeczeństwa. Większość naszego społeczeństwa jest przeciwko instalacji amerykańskiej tarczy w Polsce. Ta większość ma prawo głosu. Musimy protestować przeciwko rozmieszczeniu amerykańskich baz już dzisiaj, abyśmy nie musieli organizować tych protestów przeciwko ich obecności wtedy, kiedy one już tu będą.

Domagano się również wycofania naszych wojsk z Iraku i Afganistanu, podkreślając, że obecny rząd nie zajmuje sie rozwiązywaniem najważniejszych problemów społecznych woląc w sposób bezkrytyczny realizować wszystkie życzenia USA, uczestnicząc w ich agresywnej i militarystycznej polityce.

Do dużego zgrzytu doszło w Sosnowcu, w którym prezydentem jest członek SLD. Zbierających podpisy siłą próbowała usunąć straż miejska. Doszło do awantur i przepychanek.

W wielu miastach razem z PPP podpisy zbierali ludzie także z innych organizacji: Stowarzyszenie "Lepszy Świat", WZZ "Sierpień 80", Młodzi Socjaliści, anarchiści.

Ogółem w całym kraju zebrano około 10 000 podpisów. PPP ma nadzieję, że do współpracy przy zbieraniu podpisów pod referendum będą przystępowały następne organizacje i środowiska, a sama akcja potrwa kilka miesięcy.

Formularz do zbierania podpisów można ściągnąć ze strony: www.partiapracy.pl/img/ref-tarcza.pdf.

Waldemar Chamala

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Paulina Kowalska: Pomoc socjalna? A obrączka jest?

Tomasz Markiewka: O stanie polskiej lewicy - część druga

Tomasz Markiewka: O stanie polskiej lewicy - część pierwsza

Katarzyna Przyborska: Czerwony Bór musi być biały. Tego wymaga polska wrażliwość

Mateusz Stolarz: Prezydent z plantacji bananów. Elity, przemoc i nowa twarz prawicy

Tomasz Markiewka: Tylko obniżka składki zdrowotnej czy już psucie państwa?

PPP: Ruszyła akcja zbierania podpisów ws. referendum

lewica.pl w telefonie

14 maja: