Borys Kagarlicki: Wyszli na plac

[2014-04-19 03:06:31]

Nic tak nie mówi o klasowym charakterze rozgrywającej się na Ukrainie konfrontacji jak dwa tłumy, które zebrały się 7 kwietnia w Charkowie. Na jednym końcu placu, pod państwowymi niebiesko-żółtymi flagami stała dobrze odziana, zadbana i szczęśliwa klasa średnia. Naprzeciw niej, z czerwonymi flagami, rosyjskimi trójkolorami i wstążkami św. Jerzego zebrali się biedni i źle ubrani ludzie – robotnicy, młodzież z przedmieść. Jasna sprawa, że są oni często nieobyci, niewykształceni i nie mają doświadczenia walki politycznej.

Nie nauczyli się jeszcze pięknie przemawiać nie tylko w „języku państwowym”, ale i w swoim ojczystym rosyjskim (który był i pozostaje na przestrzeni byłego imperium językiem klasy robotniczej). Jeszcze wczoraj nie mieli żadnego wyobrażenia o polityce i nie interesowali się nią. No, ale teraz już mają. Zrozumieli, że przyszedł czas. Oni są serio rozzłoszczeni.

Oni wyszli na plac. Podejmują pierwsze kroki dla kolektywnej obrony swoich interesów. Odpowiadają ciosem na cios, agresją na agresję, złem na zło. Bo właśnie taka jest klasowa walka. Nie upiększona jak w opowiastkach dla romantycznych podrostków, a prawdziwa, faktyczna.

Po raz pierwszy na przestrzeni byłego Związku Radzieckiego zaczyna działać klasa robotnicza. Mówić o świadomości klasowej oczywiście jeszcze za wcześnie. Jej stopień jest odwrotnie proporcjonalny do liczby rosyjskich flag w rękach protestujących. Ale jednak w krótkim tekście deklaracji Donieckiej Republiki Ludowej zabrzmiały słowa o kolektywnej własności, równości i interesie społecznym. Znakiem robotniczego protestu jest czerwony sztandar. Tak było i tak będzie. Klasowa świadomość nikomu nie jest dana w gotowym kształcie. Ona rodzi się w procesie walki, rozwija się, formują ją polityczne wydarzenia. I jeśli o świadomości klasowej na razie za wcześnie mówić, to klasowa konfrontacja już stała się rzeczywistością.

Borys Kagarlicki
tłumaczenie: Jacek C. Kamiński



Artykuł pochodzi z bloga autora.

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


24 czerwca:

1793 - Rewolucyjny Konwent uchwalił konstytucję Republiki Francuskiej gwarantującą po raz pierwszy w historii powszechne prawo wyborcze.

1821 - Wojska Simóna Bolívara zwyciężyły w bitwie o Carabobo, będącej ostatecznym rozstrzygnięciem wojny o niepodległość Wenezueli.

1901 - Otwarto pierwszą wystawę prac Pabla Picassa, hiszpańskiego malarza przez lata związanego z lewicą.

1902 - Urodziła się Lidia Ciołkoszowa, działaczka PPS, historyczka. Żona Adama Ciołkosza. Od 1979 przewodnicząca PPS na obczyźnie, od 1990 honorowa przewodniczaca PPS w kraju.

1905 - W Warszawie PPS zorganizowała powszechny strajk solidarności z robotnikami Łodzi.

1905 - Zmarł Kazimierz Kelles-Krauz, filozof, socjolog, publicysta, pedagog; działacz i teoretyk Związku Zagranicznego Socjalistów Polskich, później Polskiej Partii Socjalistycznej.

1944 - Na stacji kolejowej Ryczów k. Wadowic zginął w walce z Niemcami Adam Rysiewicz, sekretarz OKR (WRN) Kraków.

1945 - W Paryżu powstał Komitet Sekcji Odrodzonej PPS.

1957 - Tajni agenci dominikańskiego dyktatora Rafaela Trujillo przeprowadzili nieudany zamach na centrolewicowego prezydenta Wenezueli Rómulo Betancourta, co wywołało międzynarodowy skandal.

1960 - Patrice Lumumba został pierwszym premierem Demokratycznej Republiki Konga.

1961 - Urodziła się Rebecca Solnit, amerykańska eseistka, aktywistka i historyczka.


?
Lewica.pl na Facebooku